En cours de chargement...
Park tetnil zyciem, rozbrzmiewal tu smiech i gwar, ale nikt nie mial pojecia, co wlasnie robili. To byla ich tajemnica. Miala opuszczona spódnice i powoli, bardzo powoli poruszala biodrami. Ktos móglby ich nakryc dopiero w momencie, gdyby przystanal i przez dluzsza chwile im sie przygladal. Ale to im nie grozilo, bo wszyscy byli zajeci soba.
W drodze do Folkets Parku, gdzie maja spedzic popoludnie, Alice i Eddie nie moga oderwac od siebie rak.
Trudno im sie powstrzymac od pieszczot, zwlaszcza ze Alice chwile wczesniej zdradzila chlopakowi, co ma na sobie pod spodem. W parku jest mnóstwo ludzi, ale para nie moze zapanowac nad pozadaniem. Na szczescie namietni kochankowie staraja sie byc na tyle dyskretni, by nie wzbudzac podejrzen. Ale czy na pewno nikt niczego nie zauwazyl?
Park to ostatnie opowiadanie serii Letni seks.