En cours de chargement...
"- Ale dobrze - wzdycha, a ja przekrecam sie do niej i skubie ustami platek jej ucha.
- Dobrze to dopiero bedzie - szepcze. Niewatpliwie na mnie dziala. Moja cipka pulsuje rytmicznie. Przekrecam sie szybko i siadam na niej okrakiem. Siegam reka do jej cipki i tym razem ja pocieram przez material. Wypycha biodra. Tre mocniej. Ale po chwili przestaje i slysze jej jek zawodu. Nie widze wyraznie jej twarzy.
Lapie ja za wlosy, sciskam je mocno, przyblizam sie i szepcze wprost do jej ust. - Bedziesz moja grzeczna dziewczynka?
- Tak - mówi, lecz prawie nieslyszalnie. Lewa reka wciaz trzymam ja za wlosy, prawa lapie za twarz, za policzki i sciskam mocno.
- Nie slysze. Powiedz tak, zebym uslyszala i zrozumiala - sycze.
- Tak, bede twoja grzeczna dziewczynka. - Jej glos jest urywany z podniecenia."
Marta, mimo stalego zwiazku z Kaska, wciaz szuka nowych przygód i wrazen, przy okazji nie mogac zapomniec o starej milosci.
Tym razem trafia wieczorem do sopockiego klubu, gdzie wpada na jedna z kochanek... Co wydarzy sie tej nocy na plazy? Z kim finalnie bedzie Marta, rozdarta miedzy kilkoma kobietami?
Annah Viki M. - pseudonim kobiety, która nie chce zostac odnaleziona, natomiast sama chcialaby odnalezc idealne barwy namietnosci i szuka ich bezpruderyjnie na stronach swoich opowiadan erotycznych i nie tylko. Tworzy kolorowe postacie pelne uczuc i emocji, które nie boja sie siegac po to, czego pragna.
Sama nie boi sie pisac mocno i dosadnie, przesuwajac granice i puszczajac oko do czytelnika.