En cours de chargement...
Najbardziej epickie przygody zawsze rozpoczynaja sie w karczmie. Dlaczego jednak nie pozostac w niej do samego konca? Zaintrygowani?!
Witajcie w Redlum, miescie potworów, gdzie rzeczywistosc przeplata sie z magia, a reguly wolnego rynku z brutalnymi prawami natury. Wjezdzacie na wlasna odpowiedzialnosc! W naszym pieknym miescie mozecie wiele zyskac, ale równiez w okamgnieniu wszystko stracic.
Karczma Slodkiego jest jedynym miejscem, gdzie cichna spory i wasnie, a wszyscy ? zarówno mieszkancy, jak i przyjezdni ? moga zaznac chwili spokoju.
Nie dajcie sie jednak zwiesc pozorom. Slodki nie jest czlowiekiem, a jego klienci równiez nie wydaja sie szczególnie normalni. Szczerze mówiac, to przewaznie potwory. Ale najgorsze bestie czaja sie gdzies tam... na zewnatrz.
Czy Redlum przetrwa? Wydaje sie, ze nawet tego nie chce!
Katarzyna Rupiewicz debiutowala wierszem w dwutygodniku "Wojska Ladowe". Prace magisterska z socjologii pisala o antyutopiach.
Tematem licencjatu z jezyka francuskiego byly schody, a promotor zarzucal jej styl powiesci detektywistycznej. Pracuje w IT jako administrator Unixa. Przez kilka lat byla zwiazana z kwartalnikiem kulturalnym "Opcje", ale silniejsze wiezi lacza ja z sekcja literacka Slaskiego Klubu Fantastyki. Troche sie wspina, rzadziej ma okazje chodzic po górach. Jak wiekszosc fantastów uwielbia koty, bron i papierowe ksiazki.
Poza tym kolekcjonuje alkohole, lubi teatr, filmy walki i mleko czekoladowe. Publikowala w NOL-u, Esensji i Szortalu, a w druku jej opowiadanie ukazalo sie w Swiatach Równoleglych. Byla laureatka Olimpiady Literatury i Jezyka Polskiego. Pisze od zawsze. Na co dzien jest bardzo uporzadkowana osoba.