En cours de chargement...
Opowiadanie kryminalne "warszawskiego Sherlocka Holmesa" z pierwszej polowy XX wieku, podane z pierwszej reki. Daniel Bachrach, aspirant Urzedu Sledczego w Warszawie, wspomina sprawe kryminalna, która prowadzil. Nadeszlo upalne lato 1924 roku. Komisarz policji sledczej Daniel Bachrach po wielu wyczerpujacych zleceniach, szykuje sie do wyjazdu na upragnione wakacje. W trakcie przygotowan, dzien przed urlopem, otrzymuje nagly telefon od swojego naczelnika.
Pewna mloda hrabianka przed kilkoma dniami uciekla z domu w towarzystwie mlodego chlopaka. Para prawdopodobnie udala sie za granice. W obawie przed zszarganiem opinii hrabiostwa, sprawa wymaga pelnej dyskrecji. Choc poszukiwania uciekinierów pokrzyzuja wakacyjne plany komisarza, decyduje sie na ich podjecie. W zamian moze liczyc na wysokie wynagrodzenie. Czy uda mu sie sprowadzic hrabianke do domu?
Jezyk, postacie i poglady zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlaja pogladów ani opinii wydawcy.
Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazujacej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi.